Dzisiaj oficjalnie rozpoczęliśmy sezon grillowy :D Pogoda ku temu sprzyja. Słoneczko świeci od samego rana dlatego już o 11 zebraliśmy się i pojechaliśmy nad j.Głębokie w celu rekreacji. W Szczecinie jest mnóstwo miejsc specjalnie przygotowanych do tego, aby ludzie w sąsiedztwie natury mogli spędzić chwile z bliskimi, a przy okazji rozpalić ognisko czy zrobić grilla. Naprawdę jest to godne pochwalenia, ponieważ nie trzeba nigdzie daleko jechać, a frajda z takiego wypadu jest ogromna. Osobiście najbardziej lubię jezioro Szmaragdowe. Mamy tam taką swoją miejscówkę, w dolince. Jest tam mała wiata, która osłania w czasie deszczu, a w czasie upału daję cień.
Dzisiaj pojechaliśmy w nowe miejsce. Ale nie powiem było bardzo sympatycznie. Taka mała chwila przerwy od nauki, bo egzamin już tuż... tuż.
Niestety z tego co obserwuję w prognozach pogoda znowu ma się popsuć. Myślałam, że moje najnowsze szydełkowe robótki będą czekały do jesieni, ale jak tak dalej pójdzie to jeszcze w maju przejdą chrzest bojowy :D
Kolekcja dla mamy i córci. Czapeczki powstały metodą prób i błędów, ale jakoś dałam radę. Kwiatki zrobiłam z jakiegoś schematu z internetu ( niestety nie pamiętam z jakiej strony korzystałam).
Dziękuję Wam za udział w
Candy. Nie myślałam,że tak wiele osób się do niego zgłosi, a jednocześnie
przypominam, że zostały już tylko dwa dni do końca zapisów.
A jak Wam minęła niedziela???
Miłego wieczoru. :D
