Szkrabek rośnie jak na drożdżach. Dodatkowo jest bardzo grzeczniutki, pięknie śpi między karmieniami ( jak dotąd i mam nadzieję, że to się nie zmieni :D ). Dzięki temu mogę kończyć pozaczynane jeszcze w ciąży robótki. Dzisiaj udało mi się skończyć chustę. Jest bardzo kolorowa, to dzięki włóczce Nako vals, która urzekła mnie od pierwszego zobaczenia w sklepie :D Teraz czas na skończenie kolejnej zaczętej chusty. Mam nadzieję, że już niebawem będę mogła się nią pochwalić.
A wracając do Szkrabka, oczywiście zrobiłam mu małą sesję z chustą, bo gdyby nie on to jeszcze długo leżałaby w szafie. :)
Schemat na chustę zaczęrpnęłam z Internetu a dokłądniej z FB z grupy Uwielbiam Szydełkowanie :D Zachęcam wszystkie Szydełkomaniaczki do odwiedzenia i zapisania się do grupy :)
pozdrawiam cieplutko
MagdaZ