A wiosenna pogoda sprzyja tworzeniu. Najgorsze, że teraz muszę przygotowywać się do egzaminu, a w głowie tyle pomysłów....No nic wszystko trzeba jakoś pogodzić. Tak oto powstał pierwszy szydełkowy pojemniczek. Miała być mega podstawka, ale w międzyczasie zmieniałam koncepcję i tak przy pomocy półsłupków,słupków i słupków podwójnych w nieznanej i nieplanowanej kombinacji powstał pojemniczek. Jak Wam się podoba???
niedziela, 14 kwietnia 2013
" prototypowy" szydełkowy pojemniczek...
Jak dobrze, że wiosna w końcu do nas zawitała. Trawa z dnia na dzień zazieleniła się, a krokusy rozkwitły w ekspresowym tempie. Kurtki zimowe pochowane, podobnie zresztą jak czapki, szaliki i buty. Jak dobrze było pójść na spacer w wiosennym trenczu, i czółenkach... :) Już nie mogę się doczekać otwarcia sezonu grillowego.. mniami,..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńJest piekny :) szkoda że ja nie mam takich zdolności :(
OdpowiedzUsuń