Do soboty zostało tylko kilkadziesiąt godzin... Egzamin już mi się śni po nocach. No ale mam nadzieję, że zdam i na kolejnych kilka lat ( do następnych uprawnień) będę miała spokój. Materiałów do przestudiowania jeszcze mnóstwo... a tak wygląda naukowy nieład.... :)
Proszę trzymajcie jutro za mnie kciuki :D
Miłego dnia
Magda
trzymamy, trzymamy:)
OdpowiedzUsuń