Te trzy tygodnie urlopu minęły bardzo szybko. No ale tak już jest wszystko co dobre szybko się kończy. Po takim czasie powrót do pracy i codziennych obowiązków jest bardzo trudny... No ale w końcu rozpakowałam farby, które podczas czasu urlopowego przejechały ponad 2tys. km. Od jutra zabieram się do realizacji kolejnych pomysłów :D
Dzisiaj udało mi się wkleić pierwszy banerek z Candy. Jestem z tego bardzo dumna, bo musiałam troszkę poszperać i necie. No ale po kilku próbach w końcu baner Walentynkowe Candy pojawił się w bocznym pasku. Teraz oczekiwanie na losowanie. Może los się do mnie uśmiechnie :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję każdemu z osobna za odwiedziny i pozostawiony komentarz, który jest dla mnie bezcenny :D